Przejdź do treści
Wczytuję...
Start / Nasze usługi / Zalany laptop - Jak postępować? Kiedy udać się do serwisu? /

Posiadamy ogromne doświadczenie w naprawach laptopów po zalaniu. Dysponujemy niezbędną aparaturą pozwalającą na skuteczne wykonanie naprawy, renowacji komputera uszkodzonego w wyniku zalania cieczą. Posiadamy własne patenty odnośnie rodzaju preparatów chemicznych stosowanych na różnych etapach procesu ratowania zalanego notebooka. Dysponujemy wysokiej klasy mikroskopami stereoskopowymi dzięki którym dokładnie analizujemy przebieg trasy zalania, ślady, analizujemy zniszczenia – jeszcze przed przystąpieniem do czynności serwisowych – wszystko to w celu zebrania jak największej ilości danych, informacji odnośnie zniszczeń. Niejednokrotnie jest też tak, że jeśli stwierdzimy, że ciecz trafiła pod niezabezpieczone układy BGA, to wylutowujemy taki układ, dokładnie oczyszczamy płytę i lutujemy go ponownie lub wymieniamy na nowy – zależnie od sytuacji.

Gwarancja naprawy zalanego laptopa

Jesteśmy jednym z nielicznych serwisów sprzętu komputerowego, który udziela pełnej gwarancji na naprawiony sprzęt po zalaniu. Zazwyczaj firmy serwisowe boją się zalanej elektroniki

Zalanie laptopa jest jedną z najczęściej występujących przyczyn awarii, które powstają z winy użytkownika. Zwykle prowadzi do bardzo poważnych uszkodzeń płyty głównej oraz innych podzespołów. Zasięg tych uszkodzeń można jednak ograniczyć przez odpowiednie i szybkie działania.
Odłączenie zasilania, wyjęcie baterii i odwrócenie laptopa klawiaturą do dołu aby płyny nie miały szans na głębszą penetrację należą do pierwszych czynności, które trzeba wykonać w takiej sytuacji. W tej pozycji urządzenie powinno pozostać przynajmniej przez 24 godziny. W tym czasie większość cieczy odparuje.

Niestety w dalszym ciągu należy liczyć się z obecnością płynów w newralgicznych miejscach, wąskich szczelinach, na przykład pod układami BGA, gdzie płyny mogą pozostawać nawet kilka dni, powodując korozję, a po włączeniu urządzenia zwarcia. Może się zdarzyć, iż po osuszeniu laptop zadziała. Jednak płyny, które rozlały się wewnątrz urządzenia pozostawiają osady – sole i minerały wody morskiej czy kwas fosforowy z coca-coli (nawet „czysta” woda nigdy nie jest czysta) – przyspieszające procesy korozyjne elementów (miedź i cyna używane przy produkcji płyt głównych utleniają się w ekspresowym tempie).

Niezbędnym krokiem jest zatem dostarczenie sprzętu do serwisu, w którym zostanie on poddany odpowiednim procedurom usuwającym pozostałe osady. Czyszczenie sprzętu w takim przypadku jest żmudną, długotrwałą czynnością, wymagającą zastosowania odpowiedniego oprzyrządowania. Aby skutecznie usunąć osady należy przeprowadzić kąpiele w myjkach ultradźwiękowych z zastosowaniem odpowiednich preparatów chemicznych. Działania takie mogą obniżyć koszty ewentualnej naprawy uszkodzeń powstałych w wyniku próby uruchomienia laptopa po zalaniu, a co najważniejsze dają szansę na przywrócenie sprzętowi całkowitej sprawności. Serwis nasz posiada duże doświadczenie w pracy z zalaną elektroniką oraz odpowiednie wyposażenie techniczne czyniące możliwym przywrócenie pełnej wartości urządzeniom po tak niefortunnych wypadkach.

Jak postępować w przypadku zalania laptopa?

Do naszego serwisu trafiają urządzenia zalane całą gamą płynów spożywanych w pobliżu pracującego komputera, od tych najbardziej popularnych, jak kawa czy herbata, do nieco bardziej egzotycznych, jak zupa pomidorowa. Jak się okazuje – nawet zwykły posiłek może stanowić wysokie ryzyko dla laptopa. Ze względu na stopień zalania, jak i rodzaj płynu, skutki mogą być różne – jednak zawsze związane z drobiazgowym i czasochłonnym usuwaniem szkód poprzez żmudne działania serwisowe z zastosowaniem specjalistycznego sprzętu, w nadziei przywrócenia pełnej sprawności urządzeniu.  Jak zatem należy postępować bezpośrednio po przykrym zdarzeniu?

Po pierwsze – odłączyć prąd

Należy natychmiast odciąć źródła zasilania. Jeśli laptop pracuje podłączony kablem do kontaktu, należy wyjąć wtyczkę zasilającą, następnie usunąć baterię. Woda wywołuje zwarcia, stąd tak istotne jest aby prąd w laptopie nie płynął – minimalizujemy w ten sposób ryzyko natychmiastowego uszkodzenia któregoś z jego podzespołów.

Po drugie – odwrócić laptop

Na ogół w pierwszej kolejności zalana zostaje klawiatura. Odwrócenie laptopa klawiaturą do dołu uniemożliwia przedostanie się płynu do wnętrza urządzenia. Należy to zrobić szybko, ciecz potrzebuje niewiele czasu aby spłynąć w głąb laptopa i penetrować jego wnętrze, np. podzespoły płyty głównej. Ekran należy odchylić maksymalnie aby ciecz nie spływała na matrycę i pozwolić działać grawitacji.

Ponieważ na ogół nie można odchylić ekranu tak aby uzyskać maksymalny kąt 180 stopni, laptop należy położyć na krawędzi stołu, aby matryca znajdowała się poza jego obrysem. Z leżącej płasko klawiatury będzie wyciekać płyn – można podłożyć papierowy ręcznik, jednak nie należy próbować osuszać nim klawiatury zaraz po zalaniu. Tracimy wówczas cenny czas, często na domiar złego naciskając klawisze, co pogarsza sytuację przyspieszając przedostawanie się płynu do wnętrza urządzenia.

Niekorzystne są również próby aktywnego suszenia, np. za pomocą suszarki czy też potrząsania urządzeniem – na ogół wywołują one więcej szkód, prowadząc do późniejszej korozji (parująca ciecz plus temperatura), czy rozlania płynu po płycie głównej. Po odwróceniu laptopa należy uzbroić się w cierpliwość i po upływie doby udać się z laptopem do serwisu

Po trzecie – wizyta w serwisie

Jeśli płyny nie spenetrowały wnętrza, w wyniku zalania ucierpi na ogół jedynie klawiatura, co będzie wiązać się w najgorszym wypadku z jej wymianą. Jeśli jednak ciecz dostała się do środka nawet doba nie wystarczy na jej odparowanie. W szczelinach pod układami BGA wilgoć może utrzymywać się znacznie dłużej, dlatego nie należy podejmować żadnych prób uruchomienia laptopa przed wizytą w serwisie. Przedwczesne uruchomienie urządzenia może spowodować zwarcie i uszkodzić sprzęt.

Nawet jeśli po niezalecanym uruchomieniu wydaje się, iż laptop działa normalnie, w środku mogą postępować procesy korozyjne, które w krótkim czasie doprowadzą do awarii. Dlatego wizyta w serwisie jest niezbędna.

Parująca ciecz pozostawia osad wywołujący korozję – nawet „czysta” woda nie odparowuje bez śladu. Osady muszą zatem zostać usunięte, a odbywa się to za pomocą kąpieli w specjalistycznych myjkach ultradźwiękowych. Procesy korozyjne w układach elektronicznych postępują w przyspieszonym tempie. Dlatego czynnikiem nadrzędnym jest czas – sprzęt powinien być dostarczony do serwisu bezzwłocznie, a jego serwisowanie rozpoczęte natychmiast. Tylko w takim przypadku istnieje wysokie prawdopodobieństwo przeprowadzenia skutecznego procesu naprawczego i przywrócenia laptopowi pełnej sprawności. Długotrwałe poddanie podzespołów laptopa procesom korozji bardzo często dyskwalifikuje sprzęt, czyniąc naprawę niemożliwą bądź nieopłacalną.

Czym można wyczyścić uszkodzenia po zalaniu?

Myjki ultradźwiękowe, którymi dysponuje nasz serwis są doskonałym rozwiązaniem wszelkich problemów związanych z zabrudzeniem, zanieczyszczeniem, zaśniedzeniem, zalaniem czy skorodowaniem elektronicznych modułów serwisowanych urządzeń. To najbardziej efektywna z metod usuwania nieczystości z elementów skomplikowanych geometrycznie i strukturalnie eliminująca jednocześnie możliwość ich mechanicznego uszkodzenia. Urządzenie takie sprawdza się doskonale podczas usuwania szkód spowodowanych zalaniem urządzenia – laptopa czy smartfonu, które najczęściej narażone są na niefortunny kontakt z cieczą.

Działanie

Myjka wykorzystuje fale dźwiękowe o wysokiej częstotliwości rozchodzące się w specjalnym płynie czyszczącym, w którym zanurzony jest poddawany procesowi mycia układ. Ultradźwięki wywołują zagęszczanie i rozrzedzanie płynu prowadzące do zmian ciśnienia w jego wnętrzu i powodujące proces tzw. kawitacji czyli przemiany fazowej (z fazy ciekłej w fazę gazową). W efekcie czego powstaje ogromna liczba mikroskopijnych pęcherzyków próżni implodujących na powierzchni i wokół czyszczonego przedmiotu. To właśnie fale implozji powodują odrywanie zanieczyszczeń od przedmiotu.

Zastosowanie

Impet implodujących pęcherzyków dociera do każdego zakamarka powodując usunięcie nalotów, rdzy, smarów, nagromadzonego kurzu i wszelkiego brudu. Z tego powodu myjka stosowana jest do usuwania wszelkich resztek past i topników pozostałych po procesach naprawczych. Metoda ta sprawdza się doskonale podczas zwykłego czyszczenie układów elektronicznych z nagromadzonych w procesie użytkowania wszelkich zanieczyszczeń jak kurz i pył w miejscach z utrudnionym bądź niemożliwym dostępem np. spodniej stronie układów BGA. Ale myjka ultradźwiękowa z powodzeniem sprawdza się przede wszystkim podczas przywracania do pracy układów po zalaniu różnymi płynami. Doskonale eliminuje ślady korozji, wszelkie tłuste czy lepkie osady, a także naloty pozostające po kąpieli w słonej wodzie.

Najgorszy wróg elektroniki – słona woda

Jednym z najtrudniejszych i najbardziej niewdzięcznych rodzajów serwisowania urządzeń są czynności związane z przywracaniem sprawności elektronice po zalaniu. Woda morska należy zaś do substancji najbardziej dla obwodów elektronicznych niebezpiecznych. Związane jest to z jej składem, który tworzą różne związki chemiczne i pierwiastki. Najbardziej newralgiczne są chlorki sodu i magnezu oraz różnego rodzaju siarczany.

Dlaczego sól jest tak bardzo niebezpieczna?

Chlorek sodu (NaCl czyli sól kuchenna), będący podstawowym składnikiem morskiej wody (77,8%), jest substancją łatwo ulegającą tzw. dysocjacji elektrolitycznej – czyli rozpadowi na jony (Na+, Cl-), który umożliwia przepływ prądu elektrycznego. Takie samo działanie ma inny związek występujący w wodzie morskiej – węglan wapnia. To właśnie elektrolity powodują przepływ prądu wewnątrz zamoczonego urządzenia wywołując różne zwarcia prowadzące do uszkodzeń np. elementów płyty głównej. Dlatego tak ważne jest natychmiastowe wyłączenie zamoczonego urządzenia oraz wyjęcie baterii (w modelach gdzie jest to możliwe) w celu odcięcia zasilania i uniemożliwienia niekontrolowanego przepływu prądu pomiędzy elementami urządzenia.

Nawet jeśli uda się w porę odłączyć zasilanie i nie dojdzie do wystąpienia zwarcia, to i tak suszenie urządzenia, a następnie próba jego uruchomienia mogą być opłakana w skutkach. Jeśli nawet sprzęt po osuszeniu zacznie działać można być pewnym, że w jego wnętrzu rozpoczęły się procesy, które w niedalekiej przyszłości mogą doprowadzić do awarii. Związane jest to z występowaniem w wodzie morskiej wspomnianych wyżej związków i minerałów, które po odparowaniu wody pozostawiają naloty, osadzające się np. na stykach i zmniejszające, a z czasem uniemożliwiające, przewodzenie oraz wywołujące procesy korozyjne.

Jakie procesy występują po kontakcie z solą?

Procesy takie po kąpieli morskiej przebiegają bardzo szybko. Związki soli zawarte w takiej wodzie wchodzą w niezwykle silne reakcje z miedzią, która stanowi podstawowy składnik obwodów elektronicznych. Działanie chlorków związane jest z jednym z najgroźniejszych dla miedzi rodzajem korozji zwanym trądem brązu. Stwierdzenie, że związki soli znajdujące się w wodzie morskiej działają na miedź jak kwas albo rozpuszczalnik nie jest wcale przesadzone. Obecność jonów chloru powoduje w zetknięciu z miedzią powstawanie chlorku miedziawego (CuCl).

Pod wpływem wilgoci i tlenu z powietrza dochodzi do reakcji, w wyniku której wytrąca się m.in. chlorek miedziowy (CuCL2), a ten z kolei w kontakcie z miedzią rozkłada się na tlenek miedziowy (CuO) oraz kwas solny. Kwas solny z kolei atakuje miedź co prowadzi ponownie do powstania chlorku miedziawego (CuCl). W rezultacie reakcja zaczyna przebiegać lawinowo – nawet niewielka ilość chlorków powoduje autokatalizę i błyskawiczną korozję wszelkich miedzianych elementów wewnątrz urządzenia.

Kiedy udać się do serwisu?

Zatem w przypadku dostania się do urządzenia wody morskiej trzeba działać energicznie i szybko. I dlatego tak istotne jest natychmiastowe dostarczenie sprzętu do serwisu, gdzie poddany zostanie kąpieli w myjkach ultradźwiękowych powodujących wypłukanie morskiej wody oraz wszelkich związków (osadów) powstających w wyniku zalaniu. W przypadku gdy nie ma dostępu do serwisu niektórzy proponują jedyny środek zaradczy jakim jest natychmiastowe wyłączenie urządzenia i ewentualne przepłukanie obwodów wodą destylowaną lub chociaż zwykłą słodką wodą. W tym wypadku należy jednak liczyć się ze spadkiem prawdopodobieństwa późniejszego przywrócenia pełnej sprawności urządzeniu.